Mała choinka z piórek będzie jedną z ozdób świątecznych, które przyozdobią mój dom w tym roku. Jak na razie mam w planie zrobienie ozdób w tonacji biało - czerwono - złotej. Co z tego wyjdzie to się okaże. Czasem planuję coś innego a w trakcie realizacji wychodzi mi całkiem coś innego.
Do wykonania choinki potrzeba:- stożek ze steropianu,
- paczka białych pór różnej wielkości,
- kokardka
- koraliki różnej wielkości
- jeden patyczek do szaszłyków
- pistolet z klejem.
Wbiłam patyczek do szaszłyków do stożka ze styropianu od góry i obcięłam tak aby wystawało ok 2 cm. Następnie otwarłam woreczek z piórami i podzieliłam na małe, średnie i duże. Rozgrzałam pistolet z klejem i zaczęłam od dołu przyklejać największe piórka, na środku średnie i u góry coraz mniejsze. Ostatnie piórka przykleiłam do wystającego patyczka i dwa piórka przykleiłam do góry. W miejscu gdzie jedne piórka był przyklejone górę, a inne w dół, przypięłam kokardkę. Dalej zabrałam się za przyklejenie koralików. Na górze tych mniejszych, na dole - większych. Z tej mojej pracy powstała taka oto choineczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz