Po świątecznym szaleństwie w końcu wczoraj rozebrałam choinkę i dziś wyniosłam pudła z świątecznymi duperelami do piwnicy. W domu od razu zrobiło się trochę pustawo. Po pełnym przepychu wystroju świątecznym, zmieniłam na skromy wystrój mojego domu. Na meblach w jednym z pokoi postawiłam dwie doniczki z świecą w kształcie szyszki.
Wykonanie jest proste: do zwykłej glinianej doniczki włożyłam gębka florystyczną oraz na wierzchu związałam z wstążki podwójną kokardę. Gąbkę florystyczną przykryłam mchem i na środku ustawiłam świecę w kształcie szyszki. Dookoła niej ułożyłam maleńkie szyszki modrzewiowe oraz małe czerwone różyczki z materiału. Początkowo stało bez różyczek, ale trochę za smutno wyglądało, więc dołożyłam różyczki.
piękny:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
śliczny stroik :) nie powiedziałabym , że ta szyszka to świeca :) myślałam że prawdziwa :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń